Jak zareagowali wasi rodzice, kiedy zaczęłyście swoją przygodę z Gyaru? Czy wasza rodzina lubi wasz styl? Jeśli nie, to w jaki sposób przekonałyście ich (lub nie) do swojego zdania? Piszcie wszystko na ten temat.
Offline
U mnie reakcje rodziny były negatywne ale to mój styl i mam w d.... ich zdanie, że tak nieładnie się wyrażę. Narzeczony trochę narzeka ale znosi wszystko bo i tak nic by nie wskórał. Rodzina mnie wyzywa od staruch, które ubierają się jak nastolatki (my god, ja mam dopiero 24 lata! Niech mi to powiedzą gdy będę miała 60 lat..). Ale jak wspominałam, mam to gdzieś i nic tego nie zmieni .
Muszę tutaj powiedzieć, że z moją matką zawsze miałam konflikt na tle ubrań i stylu. Mamy zupełnie odmienny gust i nie podoba nam się 95% rzeczy drugiej . Mimo, że od gimnazjum do studiów przerobiłam style: skate'owski, metalowy, gothic lolita, glam rock, gyaru to zawsze twierdziła, że ubieram się jak szmata xP. Tak więc nigdy, przenigdy nie dogadamy się w kwestii ubrań i zawsze będziemy darły koty.
Offline
Moja mama nie lubi, gdy mam zbyt mocny makijaz, ale taki codzienny gyaru i moj styl lubi ^^ natomiast moj tata nie moze przebolec dlugosci spodniczek i spodenek ale on tez od poltora roku mowi o moim facecie 'kolega' wiec...
Offline
Mam 23 lata, rodzice nic nie mówią na temat mojego stylu (nigdy nie mówili jakoś, jedynie co do piercingu:P). Za to mojemu mężowi bardzo się podoba to jak wyglądam, mówi, że wyglądam jak "laleczka". Ba, twierdzi, iż teraz lepiej wyglądam niż kiedykolwiek:) CHoć narzeka jedynie na czas, który spędzam na przygotowaniu się...i ilości pieniędzy wydawanych na moje "hobby".
Offline