sciagaj japonskie magazyny! 90mb inspiracji w jednym folderze tam sa i tutoriale na makijaz, i miliardy zdjec strojow.. zbieraj elementy garderoby, tnij je sama, jak cos nie pasuje sztuczne rzesy + godziny cwiczenia z eyelinerem, tego niesety nie da sie przyspieszyc.. T_T Moja transformacja w gyaru trwa tak mniej wiecej od listopada zeszlego roku, i dopiero niedawno doszlam do czegos, co wzglednie mnie zadowala.. I uznalam, ze moge nazywac sie gyaru. Aczkolwiek i tak wciaz daleko mi do tego, co chce osianac ^_^;
Cwicz, ogladaj, szukaj inspiracji, pytaj. Staraj sie wygladac lepiej kazdego dnia. Rob sobie codziennie zdjecia, takie tylko dla siebie, a po kilku dniach wracaj do nich. Zobazysz, ze juz po kilku dniach oladania magazynow itp. sama bedziesz zauwazac, co bys zmienila w tym ciuchu, albo w makijazu.
Offline
Dziękuje dziewczyny za rady, do gyaru-zacji że tak powiem przymierzam się od 2 miesięcy, ściągam wszystkie agehy popteeny popsistery i duzo innych i zamulam kąpa 8D, ale faktycznie z kazdej gazety dużo sie uczę.
Offline